Spore pieniądze dla odchodzącego dyrektora szpitala
Data publikacji: 2018-12-10, Data modyfikacji: 2018-12-11
Wypłata do wiosny przyszłego roku, mimo nieobecności w placówce, a także ekwiwalenty za niewykorzystane urlopy - brak dwóch osób Szpitala Pomnik Chrztu Polski będzie jeszcze sporo kosztować.
Odejście decyzyjnych osób ze Szpitala Pomnik Chrztu Polski rodzi pytania o wiążące się z tymi krokami koszty. Te niewątpliwie trzeba będzie ponieść z tytułu wypowiedzenia umowy funkcji dyrektora Krzysztofowi Bestwinie oraz złożeniu rezygnacji ze stanowiska zastępcy ds. lecznictwa Ewie Jachimczyk. Przypomnijmy iż ten pierwszy miał zostać zwolniony jeszcze przez starostę Beatę Tarczyńską, dzień przed przekazaniem władzy, a w drugim przypadku - pismo o dobrowolnym odejściu dotarło do nowego Zarządu na początku grudnia.
Jak przekazało nam Starostwo Powiatowe, mimo iż wypowiedzenie umowy wobec Krzysztofa Bestwiny nastąpiło 21 listopada, skutecznie doręczono mu je... 1 grudnia. To oznacza, że stosunek pracy wygaśnie dopiero 31 marca 2019 roku. Były już dyrektor szpitala miesięcznie otrzymywał pensję w wysokości 23 697 zł, co stanowi pięciokrotność przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia. To oznacza iż mimo swojej nieobecności w gnieźnieńskiej lecznicy Krzysztof Bestwina ma jeszcze pobrać do tego czasu przeszło 94 tys. złotych.
Ponadto, jak poinformowało nas Starostwo Powiatowe, Krzysztof Bestwina w 2018 roku nie wykorzystał 25 dni urlopu, za które należy się ekwiwalent 28 453 złotych, a także za 7 dni przysługujących w 2019 roku (do końca marca), których ekwiwalent wynosi 7966 zł. Razem jest to dodatkowe 36 420 złotych.
W powyższym zestawieniu kwoty podane są w stawkach brutto.
Pełna treść wiadomości na: gniezno24.com/aktualnosci/item/16121-spore-pieniadze-dla-odchodzacgo-dyrektora-szpitala
gniezno24.com, Źródło artykułu: gniezno24.com